piątek, 22 czerwca 2012

Paczki

Dziś dostałam 2 paczki. Jedna od firmy Avetpharma. Jest to suplement diety,który jak mówi producent gwarantuje nam zadbaną i gładką cerę. Firmie Avetpharm dziękuję,a recenzja pojawi się za jakiś czas. Dziś już połknęłam 2 pierwsze tabletki :)


Zrobiłam zdjęcie,ale obawiam się,że jakość nie powala,dlatego też zamieszczam zdjęcie ze strony producenta. 


Jedyne co mogę powiedzieć to to,że tabletki są małe,bez problemu połknęłam pierwsze dwie i co najważniejsze nie czułam dziwnego posmaku. O efektach trochę później.


W drugiej paczki znajdowały się próbki johnsonsbaby,które możecie za darmo zamówić tutaj



Jak wiadomo kosmetyki dla dzieci cieszą się dużą popularnością. Z pewnością wypróbuję je sama i dam znać co i jak. Pozdrawiam i życzę miłego piątkowego wieczoru.

środa, 20 czerwca 2012

Ombre Hair















A jaki wy wybrałybyście kolor ? 


Próbki od Pilomax

A dziś po powrocie do domu czekały na mnie próbki od firmy Pilomax,której bardzo dziękuję. Próbek jest sporo,zresztą zobaczcie same :)




Z pewnością wypróbuję,a o efektach wspomnę w najbliższych postach. 

wtorek, 19 czerwca 2012

Sklep z odzieżą oraz sukienki


A dziś przedstawiam Wam sklep  z odzieżą japanstyle24,w którym można znaleźć ciekawe rzeczy.
japanstyle24   (klik)
sukienki  (klik) 


A oto kilka słów na temat współpracy z blogerkami-jak najbardziej polecam :)


Nasza aktualna oferta współpracy polega na dodaniu posta na blogu, w którym zamieści się dwa aktywne odnośniki do naszego sklepu:





Jak tylko post zostanie umieszczony na blogu proszę o przesłanie linka do niego i decyzję co wybiera Pani za jego napisanie:
- 10zł na Rodzinny Dom Dziecka w Toruniu
- 30%rabatu lub bon wartości 20zł na zakupy w naszym sklepie
- Torebki w cenie 50% niższej
- Prezent - niespodzianka od naszego sklepu (wysyłany na podany adres)
- Darmowa przesyłka zamówionych towarów


sobota, 16 czerwca 2012

Prawdy i mity dotyczące diety


A dziś mam coś dla tych,którzy chętnie rozwialiby swoje wątpliwości dotyczące diety. 



Rezygnując ze śniadania, schudnę szybciej
Jest to chyba najczęściej popełniany błąd. Osoby spożywające regularnie, pełnowartościowe śniadania, mają mniejsze skłonności do tycia. Brak odpowiedniej porcji energii po przebudzeniu powoduje, że mamy większą skłonność do nadrabiania zaległości w ciągu dnia. Mit powstał najprawdopodobniej z tego, że ze śniadania najłatwiej zrezygnować. Ponieważ wiele osób, po przebudzeniu nie odczuwa głodu, bo metabolizm po nocy jeszcze jest spowolniony.

Przegryzki powodują tycie
Przegryzki powodują tycie, gdyż najczęściej wybieramy paluszki, orzeszki, pestki słonecznika i dyni, które są dość kaloryczne. Wydaje się nam, że kilka z nich nie zaprzepaści diety, natomiast należy uświadomić sobie, że 15 orzeszków laskowych to około 170 kcal.

Popijamy przed lub po posiłku, a nie w trakcie
Nie powinno się pić podczas jedzenia. Płyn sprawia, że pokarm w żołądku się ubija i dlatego też wówczas więcej jemy. Rozcieńcza on także soki trawienne i powoduje wzdęcia. Czasem sięgamy po jedzenie, bo chce się nam po prostu pić.

Intensywny ruch to spadek wagi
Gdy ćwiczysz krótko i energicznie, poprawia się twoja kondycja, ale wcale nie ubywa ci tłuszczu. Podczas intensywnego treningu spalasz przede wszystkim węglowodany. Tak, więc po treningu odczuwasz silny głód, który chcesz zaspokoić. Jeśli naprawdę chcesz schudnąć to ćwicz, ale przez dłuższy czas. Tłuszcz zaczniesz spalać mniej więcej po 30 minutowym wysiłku, w którym masz przyśpieszony i miarowy oddech, rozgrzewasz ciało, ale nie czujesz wyczerpania.

Produkty light nie tuczą
Pojedyncze produkty z takim oznaczeniem, które wprowadzisz do diety, nie spowodują cudownej utraty kilogramów. Jogurt light może nie zawierać cukru (tylko słodzik), ale za to będzie pełnotłusty. Nadal więc będzie kaloryczny dla osoby odchudzającej się. Tak samo jest ze słodyczami. Niektóre w wersji light mają więcej kalorii niż ich odpowiedniki słodzone cukrem, bo dla poprawy smaku mają więcej tłuszczu. Poza tym wiele osób myśli, że skoro coś jest light to można zjeść tego więcej. Należy jednak uważać na produkty, które producent określa jako lekki, slim, fitness lub dietetyczne, bo jest to sprytny sposób na ominięcie przepisów.

Woda odchudza
Woda nie zawiera w ogóle kalorii i jedynie tłumi uczucie głodu. Pozwala na pozbycie się toksyn, dlatego powinno się jej wypijać około 1,5 l dziennie. Stosując dietę odchudzającą, należy zadbać o to, aby więcej wydalać. Należy pić co 1-2 godziny przynajmniej szklankę wody.

Kofeina z kawy spala kalorie
Nieduża ilość kofeiny rzeczywiście jest w stanie nieco przyspieszyć metabolizm. Kawa jest bezpieczna dla figury, bo sama nie zawiera kalorii (pod warunkiem, że jej się nie posłodzi i nie doleje śmietanki). Ale uwaga: jej większe ilości wypłukują z organizmu minerały (np. wapń, magnez). Kawa działa moczopędnie i przyspiesza wydalanie wody z organizmu. Jednak jak twierdzą specjaliści picie kawy nie powoduje większej utraty wody, lecz szybszą. Jeśli jest się zdrowym (nie ma się nadciśnienia czy wrzodów żołądka), można pić kawę bez wyrzutów sumienia. Nie wolno oczywiście przesadzać w drugą stronę, 2 lub 3 filiżanki dziennie powinny wystarczyć.

Sucharki nie są bardziej dietetyczne niż zwykły chleb
Suchary ze względu na to, iż zawierają tłuszcz i cukier, nie są bardziej dietetyczne niż chleb. Zamiast
sucharków lepiej jeść grzanki, a zamiast grzanek świeży pełnoziarnisty chleb.

Czekolada zabroniona
Oczywiście, jeśli będziesz zjadać tabliczkę czekolady dziennie, nie będzie to korzystne dla twojej figury, ani zdrowia. Od czasu do czasu możesz sobie pozwolić na kawałek gorzkiej czekolady, najlepiej takiej, która zawiera dużo prawdziwego kakao (90-96%). Ma ona niewiele tłuszczu i niski ładunek glikemiczny, co oznacza, że nie pobudza trzustki do nadmiernej produkcji insuliny (nie wywoła ataku głodu). Nawet odchudzając się, możesz pozwolić sobie na taki deser. Odmawiając sobie wszystkich słodyczy, będziesz za nimi tęsknić, więc szybciej przestaniesz przestrzegać diety.


Niektóre z leków sprzyjają nadwadze
Apetyt zwiększają środki psychotropowe i preparaty hormonalne. Zatrzymują one w organizmie wodę i sól, a także podnoszą poziom tłuszczów.

Kolacja najpóźniej o 18
Dużo bardziej ważne od tego, o której jesz kolację, jest to w jakim czasie od zjedzenia ostatniego posiłku kładziesz się spać. Przerwa powinna trwać od 2,5 do 3 godzin - po to, aby organizm mógł strawić jedzenie, zanim wszystkie procesy a w tym przemiana materii, zostaną spowolnione przez sen. Także zbyt długie przerwy pomiędzy posiłkami powodują, że organizm przestawia się na oszczędny tryb gospodarowania dostarczoną mu energią i magazynuje ją. Dzieje się tak, gdy jesz kolację o 18, a śniadanie np. o 8 rano (przerwa między posiłkami trwa aż 14 godzin). Jeśli więc chodzisz spać przed północą, możesz zjeść lekką kolację (najlepiej składającą się z białka, np. ryby i warzyw) nawet o godzinie 21.

Białe pieczywo jest bardziej kaloryczne niż ciemne
Różnice w kaloriach pieczywa białego i ciemnego są naprawdę niewielkie. Natomiast ciemne pieczywo jest zdrowsze, gdyż zawiera więcej błonnika i składników mineralnych.

Makaron jest tuczący
Od makaronu jedzonego w rozsądnych ilościach nie utyjemy. Tuczące jest połączenie makaronu z tłustymi, zawiesistymi sosami, tłustym mięsem czy serem. Należy więc makaron zjadać z lekkimi sosami albo z warzywami.

Głodówka to najszybszy sposób na schudnięcie
Podczas kilkudniowej głodówki, oprócz zbędnej tkanki tłuszczowej, tracimy także mięśnie. Podstawowa przemiana materii obniża się nawet o 25%, a nasz metabolizm ulega rozregulowaniu. Brak kontroli lekarza podczas głodówki może powodować niebezpieczne dla zdrowia konsekwencje. Popularne ostatnio głodówki jednodniowe nie mają wpływu na odchudzanie, a powodują jedynie, że nasz organizm staje się osłabiony i zdezorientowany.


Nie jem ziemniaków, bo są tuczące
Ziemniaki składają się głównie ze skrobi. Kaloryczność 100 g ziemniaków to około 60 kcal. Jednak te smaczne warzywa, w połączeniu z tym co się do nich dodaje czyli sos, śmietana czy masło stają się bombą kaloryczną.

Moi rodzice są otyli, a więc mnie też to czeka
Choć nasze geny faktycznie decydują o predyspozycji do szybszego gromadzenia kilogramów, to nie mają one jednak wpływu ma to, co znajdzie się na naszym talerzu. Otyli rodzice to nie wyrok. Prawidłowe odżywianie i aktywność fizyczna skutecznie ochroni nas od nadmiernego przybierania na wadze. Przekonanie, że nam także pisana jest otyłość, może działać jak samospełniająca się przepowiednia.

Świeże warzywa i owoce mają więcej składników odżywczych niż mrożone
Prawidłowe mrożenie świeżych warzyw i owoców powoduje, że zostają w nich zachowane niemal wszystkie składniki odżywcze i witaminy. Natomiast nie można powiedzieć tego o warzywach i owocach leżących długo na stoiskach sklepowych.

Jedząc dwa posiłki w ciągu dnia szybciej osiągnę wymarzoną wagę
Wręcz przeciwnie. Omijanie posiłków spowalnia metabolizm i sprzyja jedynie magazynowaniu dostarczonych pokarmów oraz większemu apetytowi przy następnym posiłku. Organizm lepiej strawi częstsze, ale mniejsze posiłki niż jednorazową bombę kaloryczną.

Kapusta poprawia przemianę materii
Kapusta świeża i kiszona zwiększa aktywność przewodu pokarmowego i reguluje pracę jelit.

Sery są bardziej kaloryczne niż mięso
Sery pomimo tego, że zawierają podobne wartości białka jak mięso, mają znacznie wyższą wartość kaloryczną.

W ciągu dnia powinno się zjeść pięć posiłków
Dietetycy zalecają jeść częściej i mniej, a nie rzadziej, ale obficie. Najkorzystniej jest jeść śniadanie, obiad, kolację i dwie przekąski. Posiłki należy jadać o stałych porach. Dzięki temu kontroluje się łaknienie, a także uniknie spowolnienia przemiany materii i nagłych skoków poziomu cukru, czemu sprzyja nieregularne spożywanie posiłków. Nie podjadaj! Przerwy między posiłkami są potrzebne, by organizm miał czas na trawienie.

Jeśli głód bardzo męczy można zjeść chudy jogurt albo jajko na twardo
Jeżeli odczuwamy silny głód, możemy zjeść jogurt, najlepiej ze sporą łyżką otrębów, które dobrze zapełniają. Jajko zjedzone bez popijania działa w podobny sposób.

Lepsze ryby od mięsa
Nie wszystkie ryby są lepsze od mięsa. Łosoś i makrela zawierają dość dużo tłuszczu. Natomiast jest to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Kluski i ryż tuczą
Kluski i ryż nie tuczą, a szybko dają długotrwałe uczucie sytości. Nie należy jednak przekroczyć 150 g (po ugotowaniu) dziennie ani dodawać do nich zbyt dużo tłuszczów i sosów.

Ananas pochłania tłuszcze
Ananas nie pochłania tłuszczów, a jedynie zawiera enzym, który przyspiesza trawienie niektórych tłuszczów w jelitach. Nie ma on więc żadnego działania odchudzającego. Lepiej jeść ananas świeży niż z puszki, gdyż jest mniej kaloryczny.

Opuszczanie posiłków pomaga schudnąć
Drastyczne zmniejszanie kaloryczności jedzonych potraw nie jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Sprzyja to jedynie magazynowaniu dostarczonych pokarmów i większemu apetytowi przy następnym posiłku. Ominięcie któregoś z posiłków to pozbawienie organizmu porcji witamin, białka i minerałów. Organizm lepiej strawi mniejsze, ale częstsze posiłki, niż większe, a rzadsze.

Chcąc się odchudzić, trzeba liczyć kalorie
Podczas odchudzania należy skupić się na wielkości porcji i odpowiednim zbilansowaniu posiłku, a nie na kaloriach.

Diety-cud są bezpieczne
Diety stosowane w krótkim czasie raczej nie mają wpływu na nasze zdrowie. Nie należy ich jednak stosować przez dłuższy okres, gdyż nie dostarczają wszystkich niezbędnych składników pokarmowych. Diety te są ubogie w białko, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, związki mineralne, witaminy i mogą być niebezpieczne.




piątek, 15 czerwca 2012

O waxie słów kilka





Z racji tego,że ostatnimi czasy panuje na niego szał ciał i ja zdecydowałam się jakieś 2 miesiące temu na zakup.

Opis produktu:

Maseczka odżywcza Rainforest Wax do włosów zniszczonych skomponowana jest głównie w oparciu o naturalne składniki roślinne pochodzące z lasów Amazonii. Wyciąg z orzecha brazylijskiego nie tylko zapobiega nadmiernej utracie wilgoci, ale dzięki zawartości witamin A i E oraz fitosteroli wykazuje także zdolności regenerujące. Mleczko quinoa (tzw. ryż Inków) bogate w proteiny, kwasy tłuszczowe oraz węglowodany działa nawilżająco, regenerująco oraz zwiększa wytrzymałość włosów. Kompozycja składników Hair Spa nawilża i łagodzi dolegliwości owłosionej skóry głowy (suchość, swędzenie, łupież, podrażnienia). Dodatki kondycjonujące zapewniają włosom miękkość, lepsze układanie oraz łatwiejsze rozczesywanie (czterokrotnie obniżają siłę rozczesywania), co zmniejsza narażenie na uszkodzenie w trakcie zabiegów fryzjerskich. 


Skład: Aqua demi., Caprylic/Capric Triglyceride, Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Bertholletia Excelsa, Amodimethicone (and) C11-15 Pareth-7 (and) Laureth-9 (and) Glycerin (and) Trideceth-12, Chenopodium Quinoa Oil, Glyceryl Stearate;Hydrogenated Castor Oil, Glycerin-Lacticol-Xylitol, Cetearyl Alcohol (and) Ceteareth 20, Panthenol, DMDM Hydantoin Iodopropynyl Butylcarbamate, Fragrances (D-Limonene Dipentene). 


Ja o produkcie: 

Na zakup zdecydowałam się głównie dlatego iż wiele blogerek wspominało o doskonałych właściwościach regeneracyjnych i szybkim wzroście włosów jakie wykazywał ten produkt. Co do regeneracji jestem w 100% przekonana,że to jego zasługa. Po dwóch miesiącach stosowania zauważyłam szybszy wzrost włosa. Nie mogę również narzekać na elektryzowanie się włosów i ich wypadnie. Włosy po takiej sesji są nawilżone i miękkie w dotyku,dobrze się rozczesują!

Jak stosuję:
Waxa nadkładam na umyte lekko zwilżone włosy,głowę owijam ręcznikiem i w zależności od tego ile mam czasu zostawiam go na włosach na 10-40 minut. Słyszałam również o tym,że najlepiej zostawić go na całą noc,ale ja niestety nie preferuję połączenia mokre włosy plus pościel. 

Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 (jest strasznie wydajny!)
Kupiłabyś ten produkt ponownie: TAK,TAK I JESZCZE RAZ TAK!
Cena: kupiłam go w promocji za ok. 14 zł


Mam nadzieję,że w pełni oddałam moje uwielbienie co do tego produktu. 




Za jakość zdjęć przepraszam,ale  warunki pogodowe nie sprzyjają  zdjęciom :)